Postawcie się na naszym miejscu :)
Potrzebuję porady.
Razem z nie-mężem, mamy niemały dylemat.
Chcemy wprowadzić się na Święta Bożego Narodzenia 2019, więc czasu nie zostało zbyt wiele, a wiele rzeczy jeszcze przed nami do zrobienia. W związku z tym, że NA PEWNO hydraulik nie wejdzie do nas wcześniej, niż na wiosnę, co WY na NASZYM miejscu zrobilibyście w domu, korzystając ze sprzyjających warunków pogodowych i jeszcze niepustej skarbonki - proponowałam urlopik, ale mój postulat został odrzucony :( .
W tej chwili, walczymy, żeby zrobić tynki, jak się uda za ok. 2 tygodnie wejdzie ekipa.. myślę, że tydzień i będzie po robocie, bo NIE ROBIMY sufitów.
I co dalej?
- rolety? ocieplenie zew. i elewacja dopiero w przyszłym roku, to czy jest sens już zakładać rolety?
- stelaże do podwieszanych sufitów - bo trochę tego będzie, a płyty karton gips już po wylewkach, założeniu rekuperacji?
- wentylacja mechaniczna z rekuperatorem?
- ocieplenie poddasza wełną? + ocieplenie murłat
Postawcie się na naszym miejscu.. będę wdzięczna za wszystkie rady :)