Sprzęt AGD zamówiony, został nam tylko OKAP do wyboru.
Wstępnie byliśmy zdecydowani na ten od CIARKO, ale podczas targów okazało się, że wypuścili nowy designerski model za ponad 3000 zł. gdzie ten wcześniejszy można kupić już za 1800 zł.
Zaczęliśmy się zatem zastanawiać czy nie będzie tak, że CIARKO przestanie wspierać starszy model bo skupi się tylko na tym najnowszym... więc zaczęłam szukać jakiś alternatyw.
Będę wdzięczna za opinie blogowiczów, którzy okap wyspowy - tuba, cylinder - mają u siebie :)
Najbardziej nam zależy na jak największej wydajności turbiny. Kuchnie mamy otwartą, więc chcemy żeby okap w miarę możliwości pozbywał się zapachów jak najszybciej,
druga kwestia to podświetlenie.. niby szczegół, ale nasze wszystkie sprzęty w kuchni podświetlać się będą na czerwono.. a niestety większość okapów ma podświetlenie.. niebieskie. Mąż mówi, że to tylko szczegół, ale obawiam się, że będzie mnie to drażniło..
Modele nad którymo myślimy to:
1. CIARKO ORW BLACK
wydajność: 767 m3/h
podświetlenie: czerwone
cena: ok. 1.800,00 zł
2. NORTBERG Cylindro Black
wydajność: 850 m3/h
podświetlenie: niebieskie
cena: ok. 1.900,00 zł
3. TOFLESZ OK-4 Baltic Island Czarny
wydajność: 850 m3/h
podświetlenie: niebieskie
cena: ok. 1.900,00 zł
4. KERNAU KCH 0140 B ISLAND
wydajność: 800 m3/h
podświetlenie: czerwone
cena: ok. 2.500,00 zł
PS. Jak dla mnie TOFLESZ i NORTBERG to jeden i ten sam okap, te same dane techniczne, cena i wygląd
Jeżeli ktoś nie wie -w ten weekend odbywają targi Warsaw Home w Nadarzynie.
serdecznie polecam, my właśnie jedziemy na miejsce :) w zeszłym roku było super, a patrząc na relacje w tym roku jest jeszcze więcej wystawców... z 10 obserwowanych przeze mnie Wykonawców jest na miejscu.. wiec już nie mogę się doczekać :)
Chcę wybrać robota kuchennego.
W związku z tym, że w kuchni to ja jestem raczej gościem, (gotujemy średnio raz na tydzień :) -> czyt. karmimy się pudełkami i na mieście, a jak już coś jemy w domu to raczej coś na szybko :)) bez sensu jest wydawanie kupy kasy na KitchenAida czy wysoki model Kenwooda. Thermomix też nie jest dla mnie.. uważam, że nie jest wart swojej ceny. Wygląd za tą kasę też nie jest rewelacyjny.
Szukam czegoś co będzie miało sporo opcji w sobie, nie kosztowało zbyt wiele i nie wyglądało plastikowo, a cieszyło oko ;) !! .
Stanęło na wyborze między
Kenwood KVL4170W
a
Bosch MUM58364
Ktoś stawał przed podobnym wyborem, może ma któryś z powyższych modeli i podzieli się opinią.
Oba w sieci zbierają świetne recenzje.
lider
